A!

fanpage.

pytamy.

mail: [email protected] 

znalazłam wczoraj to opowiadanie/ przemyślenie gdzieś przypadkiem na jakiejś stronie internetowej, bardzo mi się spodobało i dlatego postanowiłam się nim z Wami podzielić. niestety nie znam autorki, gdyby ktoś coś wiedział- piszcie, z chęcią je podpisze. 

Święta.To magiczny czas. Wycinek z całego roku, kiedy w zwykłym świecie dostrzegasz magię. Prawdziwą, taką, która sprawia, że czujesz się lepiej, że Twoje serce staje się większe i jeszcze mocniej kocha. Ludzie mówią, że to czas przebaczania i zapominania o dawnych sporach, kłótniach, niedopowiedzeniach, które wyrządziły tak wiele złego. Te dni, świąteczne dni, gdy razem z babcią pieczesz świąteczne ciasteczka, dzięki którym w domu unosi się cudowny zapach. Stoisz przy zwykłym blacie, z rękami ubrudzonymi od mąki, a jednak nawet to jest magiczne. Gdy po skończonej pracy wracasz do swojego pokoju, w którym świecą się przepiękne lampki, siadasz wygodnie na parapecie z kubkiem kakałka w ręce i patrzysz przez okno na padający z nieba śnieg, czujesz, że to jedna z tych chwil, których się nie zapomina. Magia, w tym właśnie tkwi cała magia świąt. Czynności, które innego dnia uznałabyś za nic nie warte, podczas tych kilku dni w zimie nabierają ogromnego znaczenia. Śmiech, radość, wrzaski i piski wywołane śniegiem za koszulką - to kolejne z tych cudownych momentów w Twoim życiu. To wszystko sprawia, że świat staje się piękniejszy. Wyobraź sobie, że jesteś na zimowych wieczornym spacerze. Świąteczne światełka mienią się w ciemności, śnieg delikatnie pada Ci na ciepłą czapkę, a ten który już zdążył osiąść na ziemi, chrupie Ci pod stopami. Mróz tnie Ci policzki, tak, że aż są czerwone, ale to wcale Cię nie martwi. To też jest piękne. Wszystko jest piękne zimą, w święta. Wielu ludzi nie lubi zimy, w którymś momencie sama mam jej dość, ale w gruncie rzeczy kocham ją. Kocham ją za to, że jest taka magiczna. I nie obchodzą mnie późniejsze pluchy, które nastąpią na pewno. To jest nie ważne. Cieszę się tym momentem, kiedy za oknem widzę świeży śnieżek, tak biały, delikatny, idealny. W końcu nadchodzi dzień wigilijny - jeden z najpiękniejszych dni w tych całych świętach. Rodzina spotyka się w jednym domu, siada przy jednym stole i cieszy się. Cieszy się, że może być razem, ze sobą, że mogą okazać sobie tę miłość, o której często zapominają. Emocje, które czujemy w tym dniu są ogromne i to jest właśnie piękne, że w ten jeden dzień w roku wszyscy pokazujemy nasze prawdziwe twarze, że każdy otwiera swoje serce na innych. Moje święta nie są do końca takie, o jakich co roku marzę. Brakuje kilku osób, jednak i tak cieszę się, że mogę spędzić ten dzień z tymi paroma osobami, które oddałyby za mnie życie. I jeszcze jeden ważny element - puste miejsce przy stole. Chciałabym, żeby znalazł się ktoś taki, kto będzie mógł zjeść pyszną grzybową, karpia, pierogi i wiele innych smakołyków.. Żeby ten ktoś poczuł, że jest chciany, że nie wszyscy są źli, że ludzie mają serce i nie odtrącą tej osoby, gdy potrzebuje odrobiny miłości, która została jej zabrana. Prezenty, prezenty to kolejny element, na który wszyscy czekają. Nie musi być to nawet coś kosztownego, dużego, wystarczy mały podarunek płynący prosto z serca. Święta to czas dobry na wszystko, jest jak lekarstwo. Samotność, smutek, brak miłości, odrzucenie - to wszystko jest niszczone przez magię świąt. Dlatego apeluję do wszystkich, którzy to przeczytają. Postarajcie się w te święta zrobić coś naprawdę dobrego, co płynie z waszych serduszek. Okażcie miłość tym, którzy na to zasługują. Cieszcie się z tych małych drobiazgów. Pozwólcie, by dzieci, które zamknęliście głęboko w waszych duszach ,mogły choć na chwilę powrócić. Może będzie tak, że te święta będą dla Was naprawdę wyjątkowe. Może stanie się coś, na co czekacie od bardzo dawna, a na co już straciliście nadzieję. Każdy z Was ma odmienne, własne marzenie, które może spełnić się w czasie tych świąt, bo to magiczny czas. Nie zapominajcie o tym!