Iwona

MOŻNA PYTAĆ KLIK :)

FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**

[email protected] poczta ;)

Chce piątek , chce do Ciebie :*

Tej nocy niebo wydawało się nie mieć żadnej skazy. Siedziałam na mokrym piasku trzymając za rękę mężczyznę swego życia. W powietrzu szczęście tańczyło z miłością, a ja miałam ochotę krzyczeć, że życie jest piękne.

`Jaram się nim bardziej niż  pięciu czterolatków czekających na świętego Mikołaja.`

Myślałam, że znikniesz, jak każdy inny koszmar.

Życie jest piękne ale niektórzy tego nie doceniają...

˙Pomyśl o mnie. I uśmiechnij się.

˙Coś Ci powiem na ucho: najważniejsza jest czułość. Ani jędrne pośladki, ani piękna dusza, ani księżyc w pełni.

Wysyłając do Ciebie pierwszą wiadomość nie sądziłam, że pociągnie ona za sobą tyle wydarzeń, radości i szczęścia.

I przyszedł wieczór, gdy po raz kolejny,chciałam się pozbierać. Gdy tak silna i stanowcza zapragnęłam wziąć życie w swoje ręce. Jednak, sięgnęłam pamięcią szeroko rozłożonych wspomnień, rezygnując.

˙Nie potrafię tego zrozumieć.. Tej nieobecności .. W jednej minucie jest człowiek a w drugiej już go nie ma.. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie, o planach jakie masz, zna Cię lepiej niż Ty sam siebie, a potem tak nadzwyczajnej w świecie, nie masz w ogóle do niego dostępu. stojąc obok Ciebie czujesz, że jest jakiś obcy, a przecież taki nie był, pamiętasz go.. pamiętasz wszystko co z nim związane.. jesteś przesiąknięta wspomnieniami, aż do szpiku kości. nie możesz pojąc tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej.. wciąż myślisz ,że to jest jakiś głupi żart, że on niebawem wróci ,że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem.

w sumie rozumiem gejow. faceci są fajni.

Całując go, skupiałam się tylko nad tym, żeby nie zapomnieć oddychać.

˙gdy mężczyzna gwiżdże na twój widok nie reaguj - jesteś damą , a nie psem .

Miłość to odpowiedzialność 'ja' za 'ty'. - Martin Buber

˙Szczęście to radość z tego, co stało się Naszym udziałem.

Nigdy nie będe idealna jeżeli nie będe miała ciebie

I wczoraj . Wyszłam zaśnieżoną ulicą na spacer po parku . Delikatne płatki śniegu spadały na moje długie jasne włosy . Kochałeś je . Patrzyłam na światełka które migotały cudnym blaskiem, miały kolor moich oczu które tak wielbiłeś. Idąc dalej poczułam chłód. Moje ręce zmarzły , Ty nigdy nie pozwoliłbyś na to . Ty założyłbyś mi czapkę . Spojrzał w me oczy i trzymając mnie za ręce powiedział że świat mógłby się teraz skończyć bo Twoje życie jest w moich oczach.

˙ gorący romans , różnica przekonań - historia o nas.

˙Ty możesz na niego patrzeć, ja dotykać i całować.


 Spójrz na nas zobacz co się dzieje dookoła, tu wkurwienie daje siłę, której nie zmierzysz w newtonach. Kilka setek dziennie tak toczy się historia, zgorzknienie i żal ,których nie przynosi szkoła. Odpalam papierosa ziom też nic nie mówi, wypuszczam dym i patrze jakbym chciał z niego wróżyć. To na nic panie proszę dodaj mi odwagi, abym mógł zmieniać to z czym nie umiem sobie radzić..
 
 ˙ to był mój wybór, moja decyzja, mój grzech.