Iwona

GŁOSUJEMY ;)

MOŻNA PYTAĆ KLIK :)

FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**

[email protected] poczta ;)

III część zapraszam tu :)

Za pół godziny jadę po Anię , dostałem od niej szczegółową mapę i mam nadzieję , że trafię. Kupiłem bukiet czerwonych róż mam nadzieję , że lubi takie i oczywiście czekoladki. Idziemy do kina a później spacer i pewnie jakaś pizza. Tak strasznie się cieszę , gdyż ona w weekend już wyjeżdża a naprawdę zależy mi na tym spotkaniu jest ono dla mnie bardzo ważne. Chcę powiedzieć Ani co czuje może zrobię z siebie kretyna, ale lepiej wyjść na idiotę niż stracić szansę . Właśnie dojechałem do domu Ani , zadzwoniłem do drzwi i czekam aż mi ktoś otworzy, po chwili widzę uśmiechniętą i jakże uroczą Anię, która zaprasza mnie do domu. Dałem jej kwiaty i otrzymałem całusa w policzek ,zaczerwieniła się i pobiegła po kurtkę . Po chwili jechaliśmy już do kina, dużo gadaliśmy i naprawdę tak świetnie czułem się w towarzystwie Ani, jest to strasznie wyjątkowa dziewczyna i mam nadzieję , ze ona czuje do mnie to samo co ja do niej . Po filmie zaprosiłem ją na spacer i w parku postanowiłem powiedzieć co czuje , jak mi na niej zależy i to , że chciałbym aby między nami było coś więcej niż tylko przyjaźń. Długo nie mogłem zabrać się do tego jednak po chwili powiedziałem wszystko i czekałem na jej reakcję , zobaczyłem tylko zmieszanie w jej oczach i łzy, które mnie jakoś przeraziły , nie wiedziałem co dalej przytuliłem Anię ona nie broniła się miałem nadzieję , ze odpowie mi coś podobnie jak ja .

Powiedział , że mu na mnie zależy . rozumiecie ? jeju byłam tak szczęśliwa, że popłakałam się z tego szczęścia, ten wieczór był moim najlepszym wieczorem w życiu. Znaliśmy się krótko , ale postanowiliśmy dać sobie szansę .Jestem tak szczęśliwa, ciesze się jak dziecko. Dzisiaj przyjechałam do mojego nowego mieszkania, tyle km od mojego ukochanego , ale damy rade wierze w to nie ma innego wyjścia. Mijają kolejne dni , tygodnie a my dalej razem. Nigdy nie spodziewałam się , że ta miłość jest takim pięknym uczuciem. Zawsze zastanawiałam się i nigdy nie chciałam być w związku na odległość , a teraz? Jestem z tego bardzo szczęśliwa, wracam do domu na weekendy sobotę i pół niedzieli spędzamy razem, lepiej być nie mogło .

cdn

cytaatowyy :)