MOŻNA PYTAĆ KLIK :)
FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**
[email protected] poczta ;)
Kochane termin konkursu przedłużam do piątku 20 września do godziny 22 :) mamy 8 zdjęć aby odbył się konkurs potrzeba jeszcze minimum dwóch więc kto jest zainteresowany nim i chciałby wygrać Pakiet pro zapraszam tu - KONKURS
Wczoraj dorwałam się do tej książki . Naprawdę polecam każdemu. Książka , która nie zawiera dużo stron , ale w tak małej liczbie słów tak wiele zostało przekazane ;**
Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jak byśmy byli nieśmiertelni.
Bo są dwa rodzaje bólu, Oskarku. Cierpienie fizyczne i cierpienie duchowe. Cierpienie fizyczne się znosi. Cierpienie duchowe się wybiera.
Tak to już jest z człowiekiem, że na starość nie za bardzo lubi podróżować.
Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy.
Tylko Bóg ma prawo mnie obudzić.
Gdybyś mnie zastał śpiącego, nie wahaj się mnie obudzić. Byłoby głupio, gdybyśmy się nie spotkali z powodu jednej minuty, nie uważasz?
Z chorobą jest tak jak ze śmiercią. Jest faktem. Nie jest żadną karą.
Byle kretyn może cieszyć się życiem w wieku dziesięciu, dwudziestu lat, ale kiedy człowiek ma sto lat, kiedy już nie może się ruszać, musi uruchomić swoją inteligencję.
Im bardziej się człowiek starzeje, tym większym smakiem musi się wykazać, żeby docenić życie
Zastanów się Oskarze. Który z nich wydaje ci się bliższy? Bóg, który nic nie czuje czy Bóg, który cierpi?
Pierwszy związek jest zawsze bardzo kruchy, podatny na rożne wstrząsy, ale jeżeli jest dobry, trzeba walczyć o jego zachowanie.
Jeżeli będę zajmował się tym, co myślą głupcy, nie będę miał czasu na to, o czym myślą ludzie inteligentni.
ale urok to nie tylko sylwetka i mięśnie, to także zalety serca.
Im więcej dostajesz po buzi, tym więcej możesz wytrzymać
Dojrzewanie to jest naprawdę syf! Dobrze, że przechodzi się przez to tylko raz.
A po co miałbym pisać do Pana Boga?
Może poczułbyś się mniej samotny?
Mniej samotny z kimś, kto nie istnieje?
Spraw, żeby istniał.
Pochyliła się w moją stronę.
Za każdym razem, kiedy w niego uwierzysz, będzie trochę bardziej istniał. Jeśli się uprzesz, zacznie istnieć na dobre. I wtedy ci pomoże.
Ludzie boją się umierać, bo odczuwają lęk przed nieznanym. Ale właśnie, co to jest nieznane? Proponuję ci, Oskarze, żebyś się nie bał, żebyś był ufny. Spójrz na twarz Pana Boga na krzyżu: znosi cierpienie fizyczne, ale nie cierpi duchowo, bo ufa. I nawet gwoździe już mu tak nie doskwierają. Powtarza sobie: boli mnie, ale nie ma w tym nic złego. To są korzyści, które przynosi wiara.
-Ciociu Różo, dlaczego nikt mi nie mówi, że umrę?
-Czemu chcesz, żeby ci to mówiono, skoro sam wiesz, Oskarze!
Pocałunki to jakaś obsesja u dziewczyn, naprawdę muszą tego potrzebować.
Właściwie nie boję się nieznanego. Tylko trochę szkoda mi tracić to, co znam.