MOŻNA PYTAĆ KLIK :)
FANPAGE -Kochani coraz więcej Was, ale wchodzimy dalej i KLIKAMY ;**
[email protected] poczta ;)
Polecam blogi dziewczyn , które zajęły dwa pierwsze miejsca w konkursie więc blogi :
Gabrysi klik ,Pauli klik .
wiesz? czasem po prostu mam ochotę się na Ciebie rzucić. tak niewinnie stoisz kilka metrów ode mnie, śmiejesz się i ukradkiem spoglądasz. Twoja klatka piersiowa opada się i unosi co chwila wprawiając mnie o dreszcze. uśmiech nie chcę zejść mi z twarzy, a piwne tęczówki kierują się na Twoją osobę. opuszkami palców chcę dotykać Twoich warg. mierzwić Twoje ciemne włosy i patrzeć głęboko w Twoje cudne oczy. czasem po prostu jesteś dla mnie jak jakieś smakowite ciasto mojej babci z bitą śmietaną na wierzchu i wisienką u samej góry
Spotkałam Je dzisiaj, a Ono, to Szczęście uśmiechnęło się do mnie promiennie. Chciałam zaprosić Je do środka, ale odmówiło. Powiedziało mi, że Czas wybiela blizny, ale nie sprawi, że znikną. Nie usunie ich. Wspomniało, że Smutek jest już strasznie zmęczony, a Strach chciałby w końcu zasnąć. Spieszyło się. Obiecało, że wpadnie kiedyś, że już na dłużej... Ale nie dziś.
tylko ona widziała mnie w stanie opłakanym i zapłakanym - z pokręconymi od wilgoci włosami, rozmazanym tuszem, z zaczerwieniałymi policzkami i podkrążonymi oczami, w starym dresie i kapciach z dziurami. tylko ona potrafiła otrzeć mi łzy nie używając do tego chusteczki. tylko ona skopała by tyłek każdemu frajerowi który by mnie dotknął. tylko ona ma tak samo zrytą banię jak ja. tylko ona wie o mnie wszystko i tylko ona tego nie wykorzysta. tylko ona - przyjaciółka.
pytasz, jak wygląda moje życie. jeśli poprosisz o ogólny jego zarys, odpowiem, że jest zwyczajne. chodzę do szkoły, spotykam znajomych, zdarzy mi się zadurzyć. jeśli poprosisz o dokładny opis jednego tygodnia na odpowiedź złoży się wiele elementów. znajdzie się w tym alkohol, marihuana, narkotyki. ujrzysz we mnie dziecko, które zbyt szybko zaczęło dorastać. pragnęło szczęścia, otrzymało krótkotrwałą radość w pigułce. chciało pokochać życie, a zauroczyło się w gęstym dymie. nie poznasz powodów, dla których z premedytacją niszczę swoją przyszłość. ja już znam ten scenariusz. przerażony, zwyczajnie uciekniesz, a me wołanie o pomoc ucichnie w oddali.