Codziennie tak siedzialam prawie do rana patrząc na ladujace i startujace samoloty, każdego dnia marzylam o tym zeby jednym z nich wrocic do domu...
Myślalam tylko o jednej osobie...
Nie wiedzialam, ze jak wróce bedzie inaczej...
Marzyłam o tym zeby uslyszec te wszystkie slowa, ktore slyszalam przez caly czas bedac w Koszalinie i nie wierzylam, ze to wszystko mi sie przytrafilo...
Bylam tak cholernie szczesliwa...
bylam..? mam nadzieje, ze nie.
Zalezy mi jak nigdy
Bo przez ten pieprzony wyjazd cos sie zmienilo
i tesknie za tamtym czasem, mysle dlaczego tak teraz jest, i ze zrobie wszystko zeby znowu bylo jak wczesniej...
Wtedy slyszalam, ze wszystko bedzie dobrze nawet jak pojedzie...
Pluta powiedziala mi wczorraj cos co najlepszego moglam wczoraj uslyszec...
Tylko boje sie, ze jest to nieaktualne
Teraz on nie ma juz tej pewnosci...
Nie wiemy jak bedzie...
Ale ja wierze, i mam nadzieje, że wszystko sie ulozy...
Inni zdjęcia: 30 / 07 / 2025 xheroineemogirlx... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24