photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 LUTEGO 2011

na młodość

w czasie pracy, idź do diabła

 

(...)

Bo z takiej złości, nie wiem jak
Wynika akord, czasem dwa
I wtedy przyjaciela mam
Co w czarno-białym smokingu
Na trzy czwarte dzieli tę złość
I z nim pogadać mogę, aż ty cicho wejdziesz
Powiesisz gdzieś płaszcz i lekarstwo mi dasz

 

Na młodość, na deszcze, na ciebie
Na teatr i na niespełnienie
Pozory mądrości i to, czego nie wiem
Na każde twoje milczenie.

 

Na radość, na DZISIEJSZY deszcz, na ..