Aby nieco kontrastować z elegancją Barbary postanowiłem ubrać sie bardziej na luzie. Spodnie na zdjęciu różowe, a w orginale czerwone, słitaśny kolorowy sweterek, szaliczek i babciny moher! To jest to! Barbara była zachwycona, aż się we mnie zakochała. Teraz możemy dumnie kroczyć wśród gości bawiących się na Sylwestrze. Dzięki jej lateksowej bluzce i moich oczojebnych spodniach na pewno zostaniemy zauważeni i utrwaleni w pamięci innych gości!
H&M