To co najlepsze głupia mina pod wpływem.
Wole głupie miny robić i się upić niż coś ćpać. Wole niszczyć se wątrobę niż umysł mj. Z drugiej strony pewnie by mnie to taniej wyszło jak bym palił brał w żyłę. Ale tak czy siak za bardzo lubię alkohol by dla jakiś tanich używek zrezygnować z tego.
Dzisiejszy dzień przeszedł bez przeszkd. Chodź półtoragodzinne zamulanie buły przed laptopem zrobiło swoje.
Nawiązując do wczoraj muszę być konsekwentny w swoich słowach i nie cofnę żadnych swoich przekonań. Może to być ujma dla większości ale nie przywykłem do tego by przepraszać za to co myślę więc licząc na przeprosiny z mojej strony gdy racji nie masz daremny trud.
więc pozdrawiam dzisiaj was panie i panowie.
P.S sorry ze taka krótka notka