Jednak nie zostałeś jedynie zamkniętym rozdziałem mojego życia, wspomnieniem wmiecionym pod dywan. Znów nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie, Twojego ciepłego głosu i lazuru oczu. Splecione dłonie, równomierny oddech. Każdy dotyk i spojrzenie, każda chwila spędzona razem. Nie pozwól byśmy znów wypuścili to z rąk. Nie pozwól by zatrzasnęły się przed nami drzwi.
* kto będzie tak cudowny i sprezentuje pro ? :(