... żałować!!
Zagadał MarcinQu, poprosił o moje zdjęcie, które lubię. Nic nie powiedział po co, na co, ale zaczęłam szukać i wlazłam na fbloga... Ile wspomnień w tych zdjęciach mam... Jasny gwint! Dlaczego ja ich nie wstawiam!? Pora to zmienić!
W ogole dziś jest em w dobrym nastoju. Pobudke miałam przepiękną - full całusów, zapach kawy i czułe słówka od Arka:) Potem jedynie godzina wykłady, bo zimno, teraz przyszła moja książka, którą zamówiłam (Cathy Glass "Skrzywdzona"), zaraz zrobię obiadek i zjem go z moim Misiakiem.
To tyle... wracam do pracy...
MILEGO DNIA!