no więc dodaje fotke bo trochę mi się nudziło,więc popstrykałam sobie i postanowilam dodać
jak widać jakość do kitu ale wole zdjecia z kamerki bo mają w sobie trochę tajemnicy.
następny siedemnasty..
tak tak 23 miesiące..
życie potrafi zaskakiwać.
na dworzu bezśnieżno niestety..
humor nie dopisywał ale już jest dopsz:)
w kuchni babcia rozmawiala z sasiadkami ich rozmowa to bylo mniej wiecej cos takiego:
-tyle zabójstw ,chorzy ludzie gdzie jest Bóg?!
-no ja też sie nad tym czasem zastanawiam.
no własnie gdzie jest Bóg?jak daleko stąd jest niebo?Czy niebo jest u góry?jak myslicie czy gdyby ktos polecial nad kosmos to trafil by do nieba?
czym jest smierc?
tak strasznie sie boje myslec o smierci..
to dla mnie cos okropnego a przeciez i tak mnie to nie ominie..i pomyslec ze to wszystko ma jakis sens ,że kazdy człowiek ma cel dany przez Boga,
czasem mysle ze czlowiek nie ma nic do gadania ze kazdy jego ruch Bog przewidzial ze wszystko jest juz napisane..ze nie da sie nic zmienic,że tak poprostu musi być,ale czasem myśle ze to wszystko zalezy od czlowieka.malego czlowieka,ze Bóg dał mu wolną wole i to do niego nalezy kazda ta dobra czy ta zła decyzja.i tak naprawde sama niewiem jak to jest.
czesto niewiem też jaka decyzja jest sluszna.czasem wole nie robic nic i dawac szanse losowi..
hm mysle tez nad tym po co czlowiekowi jest ciało?
przeciez i tak po smierci zostaje sama dusza.
po co czlowiekowi wyglad.
przeciez dla Boga liczy sie wnetrze.
no a dlaczego jak Bóg stwarzał ludzi to niektorym dał wiecej urody nie ktorym mniej ,dlaczego rodza sie chore dzieci?
przeciez one niczemu winne nie jest,a moze reinkarnacja istnieje to by wtedy duzo wyjasnialo bo choroba tych dzieci to moze bylaby kara za złe wykorzystanie poprzedniego ciala,
a pomyslcie sobie o slowie wiecznosc.
cos co trwa trwa i nie ma konca to tak samo nie dozniesienia jak to ze czlowieka kiedys nie bedzie na ziemi,
ale mimo to nawet papież powiedzial ze to przemijanie ma sens!
"jak chleba kes jak czlowieka bycie tak swiat ma sens i sens ma zycie!ma sens !ma sens!ma sens!
jak lza spod drzew wyplakana skrycie tak smierc ma sens i sens ma zycie!ma sens!ma sens!ma sens!
zdumieniem mym i sensu odkryciem ze sedno w tym ze sens ma zycie!ma sens ma sens ma sen!"
zresztą nawet bezsens ma sens!
nikt ale nikt nie ma recepty na zycie
nikt nie jest doskonaly
kazdy ma jakies problemy
kompleksy i to jest urok zycia
i stwierdzilam ze kazdy czlowiek pod jakims wzgledem jest nienormalny
a zreszta skad wiadomo jak sie zachowuje normalny czlowiek skoro kazdy zachowuje sie inaczej?
czy wyksztalcenie przyda sie po smierci?
gdyby sie przydalo to warto by bylo w zyciu sie starac ale z drugiej strony to ci co by im sie nie udalo mieliby gorzej ale z innej strony wtedy po co ta nauka.
czlowiek uczy sie cale zycie a kiedy bedzie mial okazje zeby to wykorzystac?
zmieniajac temat aqrAT pomyslalam o koncu swiata
tyle ludzi o tym mowi,przepowiadaja to a ja osobiscie uwazam ze konca swiata nie bedzie!
ze to wszystko bedzie trwać!
ze koniec swiata dla czlowieka jest w momencie smierci ze to mial na mysli swiety Jan w apokalipsie ale to tylko moje skromne zdanie i zapewne mylne
sa rzeczy i zdarzenia ktorych nie da sie wyjasnic
a wiecie co jest dziwne w zyciu?
ze czasem taka zupelnie ludzka sprawa wydaje sie czyms niesamowitym.
dlaczego czlowiek czyni zło?
przeciez stworzony jest na obraz Pana a pan był przedobry,a przeciez Jezus ma wladze nad szatanem wiec dlaczego pozwala mu wstapic do ludzkiego umyslu?
a czy nie mysleliscie kiedys ze wasze oczy nie widza wszystkiego
mi sie czesto zdaje ze obok mnie ktos jest mimo ze nikogo nie ma
wydaje mi sie ze to duchy,ze one patrza na to jak ludzie sobie radza..
dobra bym se wiecej napisala ale czas nagli powrot do rzeczywistosci!
a i caluje i serdecznie pozdrawiam nieliczn ych ktorzy przeczytaja cała tę notke!