photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 CZERWCA 2010

Po ulic mokrym ciemnym tle,
Pod prószącymi latarniami,
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...

Dawno nie było nam tak źle-
Zostaliśmy zupełnie sami.
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...

Ja się zawiodłem, cień zawiódł się -
Tak jest już z tymi dziewczynami!*
I wlokę go, on wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...

Ja mówię: z jej kaprysów drwię,
Nie będzie kierowała nami!
I wlokę go, on wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...

Był czas gdy cień mój cieszył się -
Jak ona mnie - jej cień go mamił...
I wlokę go, on wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...

A teraz mówi: z żalu kpię!
Lecz dobrze wiem że mówiąc - kłamie,
Więc wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...

Tak pocieszamy wzajem się
Idąc długimi ulicami...
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.

 

jacek kaczmarski - wędrówka z cieniem.**

 

_____

* w moim przypadku zawiedzenie tyczy się ogółu ludzkości.

** teraz wiem, dlaczego tak bardzo lubiłeś tą piosenkę. 

 



wszystko się zmienia. ale to dobrze, zmiany są potrzebne. każdemu.

kiedyś przyjdzie odpowiedni czas na rozprawienie się z przeszłością pod każdym względem,

ale nie dzisiaj.


podoba mi się wizja przyszłości. boję się jej, tylko głupek się nie boi.

ale grut to walczyc.

o to żeby było najlepiej.

żeby do walizki z bagażem życiowym dało się domontowac kółka.

wtedy jest łatwiej.


 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika couldishouldiwouldi.