Wczorajszy dzień meeega udany <3
Najpierw miło spędzone 2 godzinki u Magdy na paznokciach - nie ma to jak siedzieć po drugiej stronie i ktoś za Ciebie zajmuje się paznokciami :D
Później mąż przygotował dla mnie mase niespodzianek... Najpierw piękny bukiecik i kartę podarunkową do CCC ( przyda się zdecydowanie :D), później Bełchatów - escape room, gdzie jechaliśmy mega długo przez roboty drogowe ;/ Następnie Częstochowa - galeria i na koniec spontanicznie zdąrzyliśmy jeszcze do makro :D
Uwielbiam takie dni, kiedy spędzamy czas razem na najprostszych czynnościach, rozmowach, tulaskowaniu się i skradaniu sobie buziaków <3
Kocham mojego Męża!