Na nowo odkryłem O.R.S. i płytę 3ody. Masakra! Chcę koszulkę z ich logiem, bezsprzecznie! Poza tym, słucham też Dem6n6l6gii Słonia. Niezła miazga, jak i Gruby z kumplami. Szkoda, że to dwa odmienne gatunki, reggea i horrocore :D.
W czwartek do Ogóra i Ojgyna na imprezę. Będzie grubo, choć słabo, że w Chorzowie. Magic mi bardziej odpowiadał. Mniejsze zagrożenie. Trudno, zmienię tę smycz, przeżyję.
Jestem trochę rozbity, nie wiem co robić. Chcę zakurzyć, nie mogę. Chcę... a, zresztą nieważne. Mam wiele, ale chcę tylko jednej rzeczy i dam spokój życiu, Bogu i wszystkim, których prosiłem o cokolwiek wielkiego bądź istotnego. Trudno, nie to nie, żyjemy dalej. Dalej ględzimy :P.
I w ogóle, zapowiadają się fajne ferie. Powrót do starych przyzwyczajeń może być ciekawy, nowy design również :P. Mam tylko nadzieję, że mnie to nie rozpierdoli, bo inaczej będzie słabo. Trudno, zaryzykuję.
Playlista:
O.R.S. - GrubSon
Parchastyczny Mikstejp - 3oda Kru!
Dem6n6l6gia - Słoń
Podróże po Amplitudzie - Rahim
Tylko dla dorosłych - O.S.T.R.
I zapierdalać się uczyć :D