photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 LIPCA 2013

Bo nie ma jednego zakonczenia...

 

Możemy w sumie zacząć od jednej sprawy poruszanej co jakiś czas, Cycki na moim FBL, czasami komuś sie to nie podoba, ktoś chwali, ktoś się żali, ktoś pochwali ale ogólnie zazwyczaj wywołuje to w jakiś sposób emocje, czego właściwie wstawianie tych zdjęć jest powodem...

 

Tak czy inaczej, jeżeli ktos ma lepszy pomysł na zdjęcia to: nie interesuje mnie wstawainie własnych jako że ich nie robie. Dwa będą cycki, a jeżeli chcece ktoś mieć wpływ na nie to zaprasza mdo wysyłania własnych piersi na PM nie obraże się, chyba że masz 60 lat i potykasz się o nie to z góry dziękuje za to, jestem wdzieczny ale nie :)

 

 

 

Sprawy bieżące raczej nie napawaja otymizmem ale nie są także tragiczne, problemów z pracą ciąg dalszy ciagle coś, brak doświadczenia, brak uprawnień brak czegoś, brak tamtego i tego więc coraz bliże jestem zaciśniecia sobie pętli na szyi w tym temacie, szczególnie że kończą się opcje a ściana coraz bliżej i bliżej, i niestety nie ma od niej ucieczki a nikt nie wynalazł mentalnego buldożera gotowego niszczyć każda przeskodę na naszej drodze na zawołanie ale kto powiedział że nie można go znaleźć lub nie lezy przysypany pod całym tym burdelem w głowie jako cudowny środek i lek na wszystkie problemy i zmartwienia... Szkoda tylko że praca to nie jedyne problemy w moim życiu, fajnie by było martwić się tylko o kase, lub lepiej nie musiec się martwić a no właśnie brak zmartwien o kase powoduje że szukamy zapełnienia w innych dziedzinach życia a ja mimo problemów z tym i z tym bardziej koncentruje się na sprawach prywatnych...

 

 

 

I w zasadzie to tutaj jest pies pogrzebany, w głowie chaos którego żaden normalny człowiek nie potrafi ogarnąć a co bardziej popieprzeni także zastanawiają się czy to urojone czy realne problemy, nie ma co się oszukiwać jest metalnie magicznie tragicznie źle, chyba wreszcie życie samotnika, trolla, chama ,skurwiela, nie przejmującego się niczym i nikim zaczyna mścić się na mnie w sposób w który bym się najmniej spodziewał a mianowicie zmusza, moje serce do wzmożonej pracy, do emocji które powinny być zakopane pod gryzami minionych przeżyć, wspomnien, związków a jednak, to małe skarłowaciałe złe podłe czarne serce walczy i próbuje mnie przekonać że powinno postępować się inaczej. I mnie samego to niepokoi jak kilka osób może tak bardzo na mnie działać:

 

 

 

Jesteś przy mnie od zawsze, to dzieki Tobie jestem kim jestem mamo, mam Cię mimo że jesteś poza moim zasięgiem, wiele by dał by znaleźć taka partnerke jak Ty, właśnie taką tylko bez kilku wkurwiających mnie elementów, wtedy był bym chyba najszczęśliwszym facetem na śiecie patrząc każdego dnia jak to się rozwija i kwitnie, ale, ale to tylko ideał do którego dążymy powolnymi krokami. Tak dizałasz na mnie budzisz we mnie pragnienie bycia z kimś z kimś podobnym Tobie... ale są inne osoby które działaja na mnie jeszcze w inny sposób...

 

 

 

Nie ma ostatnimi czasu, dni bym nie pomyślał co robisz, co tam u Ciebie czy jak się czujesz, uzależniłem się w pewien sposób i to bardzo niebezpiecznie gdyż nie lubie takich sytuacji nad którymi nie panuje nie mam kontroli a to mnie... przeraża, przeraża mnie myśl że mogę robić coś i nie wiedząc czemu tak postępuje, lubie działania pragmatyczne i celowe, a romantyczne zagrywki, myśli i działania były mi obce przez tak długi czas że same myśli o tym powodują paraliż całego ciała i umysły, to podobnie jak jestm blisko Ciebie, nie wiem co zrobić, spróbować, dotknąć czy dalej siedzieć cicho nie majac odwagi odezwać się jak to jest naprawdę, a to już mnie przeraża z innej strony gdyż nigdy, przenigdy nie miałem takiego odczucia by się bać drugiej osoby(dobra miałem raz ale już się jej nie boje, no może troche M) i to jest denerwujące przez co nie umie mtrzymac własnych dizałań na wodzy, opanowany spokojny i pragmatyczny Corran nie umie zapanować nad kilkoma idiotycznymi organami własnego ciała... Porażka, porażka po całości

 

 

 

Nie mam czasu by opisać wszystko co chciałem i odnieśc się do tak wielu ważnych dla mnie osób więc może jak będę miał więcej czasu i polotu postaram się coś wymodzić na razie dwie najważniejsze sprawy wyrzucilem z siebie na ten wielki śmietnik pełen pustych snów i słów, ciekawe ja długo można siebie oszukiwać że t opomaga w całości skoro to napisałem na internecie, pewnie długo nawet nawet bardzo....

 

 

 

To co, zabiore się za drugą część tego, jak tylko znajde czas... może dziś, może jutro, może nigdy...

 

 

 

 

 

Dzieki kto doczytał do końca, czasem miło mieć wrażenie że chociaż ktos to czyta, a nie wchodzi tylko dla Cycków, Enjoy....

 

 

 

 

 

Cytat na Dziś

 

Wybaczanie, to coś czego uczymy się całe życie. Nienawiść wyrata w ciągu kilku chwil

 

 

 

Piosenka na dziś

 

Hinder Better then me

 

 

 

 

 

 

 

Jak zawsze coś dla fanów zagadek i ukrytych wiadomości, każdy ję znajduje ale co z tego, każdy mysli że tylko on to znalazł, i to miłe ze nawet się chciało :)

 

 

 

Ukryta wiadomość:

 

Czasem, słysząc opowieści o Tobie mam wrażenie że już Ciebie w ogóle nie znam, ale wiem ze dużo to zniekształcone wersje w które nie chce wierzyc ale jest coraz trudniej, i niew wiem czemu się tym przejmuje wierząc że to mija, a wcale nie....

 

Komentarze

~joa Jak widzisz nie dla cycków tu przyszłam, choć nie powiem, tez mnie pociągają, może nie takie wytatuowane, i przeczytałam wsio...chaos jest w Tobie to niezaprzeczalny fakt....
01/07/2013 21:44:57

Informacje o corran


Inni zdjęcia: msssssssssss drasek1499 akcentova1499 akcentovaZ synem :) nacka89cwa:) nacka89cwaDiabełek nacka89cwa:) nacka89cwaBizu vullgaris;) virgo123:) szarooka9325