Zdjęcie genialne. Robione w szkole podczas lekcji TI. Puszap na głowie jest sprawką Anny, wyszła mi tu jakaś szpara między zębami, z obu stron atakuja mnie dziewczyny, a centaralnie za mną komputer p. Kawałka. :)
Ponoć ten blog ma pomóc, tylko jeszcze nie wiem w czym konkretnie. Ogólnie można powiedzieć , że dzieję się w miarę. '' Można powiedzieć"..to głupie. Nie chcę pisać. Nawet za tym nie przepadam. Ale obiecałam. Obietnic dotrzymuję, bo sama nie lubię jak ktoś ich wzgl. mnie nie dotrzymuje. Mętlik w głowie od tygodnia. Jak to pogodzić? Ok, ok. Dość tego. Nie ma co się użalać. Nowy rok, nowe plany.Oto one:
*uśmiechać się zawsze i wszędzie *bez rozpaczy znosić bóle *pozbyć się paru kilogramów *poszukać tych schronisk...
... i jeszcze pare ważnych rzeczy :)
Zapowiada się ciekawy rok :P
Ii...jeszcze coś:
Nie pozwólcie by ktokolwiek wmówił Wam, że trzeba być zadowolonym z tego co się ma. Zawsze jest więcej do zdobycia i nie ma powodu abyście nie mogli tego osiągnać. !!