Podczas ,,zwrotu ma przodzie"
Autorstwa Dagmary, bądź Wiktorii - wczoraj.
A dzisiaj w stajni jednak byłam, na jazdę się wczoraj umówiłam.
Myślałam, że na Rafulę jutro nie wsiądę, a jednak! Wsiadłam ;)
łi! W porównaniu do wczorajszego dnia to o wiele lepiej chodziła i większość
skoków się udała. Szereg skakaliśmy, tym razem ze stacjonat. Myślałam, że się
wywalę po szeregu, bo był masakryczny zakręt. Nie dość, że jak się najeżdżało na
szereg to mega odbijało to jeszcze trzeba było meega wykręcić na niego ;o
Ale ogólnie w - porzo się skakało. Kochany koń ;*
Reszkę polubiłam , fajny charakter Mała ma ;>
A dzisiaj z Olą na stację benzynową po Goplanę szłyśmy ;d
p.s - Równo miesiąc temu zdałam odznakę xd