"Wciąż mam przed oczami
Beztroskie chwile sprzed wielu lat
I wracam myślami
Tam gdzie dobrze, dobrze było nam
Uciekamy w przeszłość, by schować się
Tak jakby dziś było czarnym snem bez wyjścia"
Zdjęcie jeszcze ze Sylwestra:) Ołłł jeee:) Najlepszego, najbardziej kolorowego i najbardziej udanego:)
Jeszcze 4-5 dni i znowu tam jestem- "szczęście rozpiera mnie":
Wreszcie podjęłam decyzję: nie zmieniam tematu prezentacji maturalnej- a co tam- tak wybrałam i nie ma odwrotu:)
Pomysł już jest, czasu na wykonanie brak, ale to będzie połączenie biologii <3 i polskiego:)
Ja chcę już Kaszuby!!!!!