zdjęcie jakieś z dupy, 3 dni chyba ma.
ogólnie to wczorajszy dzień trochę nie po mojej myśli, no ale co zrobić.
dziś sympatycznie, pojechałam z Anitą na 3xl do rodziców bo jej się nudziło,
później z Viola, no i ważna rozmowa <3
no i pod koniec jeszcze Malwina doszła.
jutro napewno z Viola pewnie z Gorzka, no i może też Malwina będzie,
w piątek łyżwy i może gk no a wieczór kino.
ogólnie to niedługo idę spać,
żeby jutro na jakąś 12 się wyrobić :*