wczoraj było super *_* byłam na koncercie Sylwii Grzeszczak, czekałam na wejście do godziny 22.45 xd troche sobie postałam ale było warto. Sylwia wzięła mnie na scene i śpiewałam z nią "flirt" boże nadal w to nie wierze *_* oczywiście "HEJTERZY" już mnie hejtują że moim hfałszem wywołałam 3 wojne świadową i tego typu -.- ....... nie ma to jak zazrość , no ale cóż .... ok , zaraz przyjdzie do mnie Filip i jedziemy do bieszczad gdzie spotkamy się z Julką, zapowiada się super <3333 okej ja kończę papa ;**
ps. Hejty z anonima ? nóż w plecy po prostu HAHAHAHAHA