Macie moje grube cielsko. Brzuch jest ładny, nie mogę powiedzieć ale nogi.. ?! 53cm w udzie przy wzroście 154cm to O WIELE ZA DUŻO. Chciałabym minimum 47cm, ale przy moim trybie życia i jedzenia marzenie się nie spełni. Jakoś ciągle nie umiem się zmotywować do diety, ćwiczeć. Nerwy mnie demotywują.
Proszę piszcie, co sądzicie. Nie będę pytała Was na ile kg wyglądam, bo odpowiedzi będą w granicy 54-60kg, a ja tego nei chcę.
Chcę abyście mi powiedziały:
1. Jak zmniejszyć uda, aby cm spadały?
2. Jak 'zniszczyć' tego motylka pomiędzy udami?
3. Mam cellulit i to ogromny, jakieś kremy mam stosować czy coś? Zmotywujcie mnie do tego, bo nie potrafię.. Raz smaruję, a potem "nie chce mi się"..
4. Napiszcie co sądzicie wgl o moim wyglądzie .. tylko szczerze.
5. Dajcie mi kopa, takie mocnego, porządnego takiego który mnie zmotywuje na maxa. !
49,5kg/154
NIE WYGLĄDAM ŁADNIE,CHUDO PRZY TAKIM WZROSCIE MOZE NA ZDJECIACH TAK WSZYSZLO ALE W RZECZYWISTOSCI TAK NIE JEST.
NIE WIEM CO ZROBIĆ, ABY UDA MI CHUDŁY, WIECIE MOŻE ?!..
Pomocy.
Przepraszam, że to oglądacie :(