Z okazji Nocy,
w której z najgłębszych odmętów piekieł
wzeszło najdziksze światło
które rozszarpało śmierć
jak lichą pajęczynę w zapomnianym kącie,
w którą śmiertelny człowiek
z szelmowskim uśmiechem
śmiercią śmierć uśmiercił
zostawiając za sobą zgliszcze przemijania.
życzę nam, abyśmy pamiętali,
że Bóg tak bardzo zapalił się by nas stworzyć,
że nie tylko rozpalił dla nas wszystkie gwiazdy,
ale że być człowiekiem aż do samego końca
stało się jego największym marzeniem,
że dziwy wielkiej puszczy wszechświata
nie są zagrożeniem lecz sojusznikiem
który wskazuje nam tajemną ścieżkę
do samego serca prawdziwej biesiady
że wszystkie niebezpieczeństwa, trudności i trwogi
są tylko po to, by wiedzieć,
że nawet kiedy cały świat
wyślizgnie się gwałtownie spod naszych stóp,
a szkwały czasu odrą nas nawet z ciała,
znajdziemy pewne oparcie
w ognistym kompasie własnej duszy,
który przeprowadzi nas przez mielizn pas
do samego serca spienionej pióropuszami emocji przygody,
gdzie skarby się nie wyczerpują,
namiętności nie wygasają,
a awanturnicy nie gnuśnieją,
że nad wszystkie zaszczyty, tytuły i bogactwa
ważniejszy jest galilejski poranek i ogród
gdzie pośród bezwstydnie wirujących
futrzastych kuprów
każde stworzenie znajdzie
upajającą nieśmiertelnym nektarem
pełnię życia,
że wśród wszystkich galaktyk
niczym promieniowanie reliktowe
unosi się cichy szept Boga
że koniec nigdy nie nastąpi
lecz wszystko zmierza poza horyzont zdarzeń
do brzemiennego szczęściem wiecznego teraz.
Dobrych Świąt!
2 dni temu
29 LISTOPADA 2024
25 LISTOPADA 2024
24 LISTOPADA 2024
19 LISTOPADA 2024
20 PAŹDZIERNIKA 2024
6 PAŹDZIERNIKA 2024
3 PAŹDZIERNIKA 2024
Wszystkie wpisy