Lato powoli mija
już wiem że pod koniec wpadnie jeszcze Karpacz i Szklatska
ostatnia szansa żeby trochę uciec a później już MASAKRA
miałam zajrzeć do biologi ale.. a to zrobię obiad, a to mamie zakupy a to tamto
plany się sypią jak zawsze
podobno mam żyć swoim życiem tylko jak? jak uleczyć się z tego co było?
Jeśli ewentualnie jesteś zainteresowany co robię jak mi się moco nudzi kliknij tu