photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 LIPCA 2014

wczorajsze biegi zakończyły się totalną porażką, po 5 kilometrach padłam na twarz! 

nigdy nie lubiłam biegać, dlatego też dzisiaj przerzuciłam się na rolki i przejechałam 20 kilometrów, spalając trochę kalorii. 

oby ten zapał trwał jak najdłużej :) 

byłabym z siebie całkiem zadowolona, gdyby nie fakt, że skusiłam się na zjedzenie loda, a więc nie zaliczam dzisiejszego dnia. "LIPIEC BEZ SŁODYCZY", wbij to sobie do głowy pulpeciku! 

 

śniadanie: krakersy, woda (nie miałam czasu przygotować czegokolwiek innego) 

II śniadanie: nektarynka

obiad: makaron z brokułami, woda

podwieczorek: lód -_- 

kolacja: miseczka jagód z jogurtem naturalnym, herbata

 

bez słodyczy: 

1,2,3,4

 


miłej nocy kruszynki! :* 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika cocainediet.