Dzisiaj inne marzenia jak i inna ja. Nowe perspektywy na życie, inne cele.
Może zbyt odważne jak na mnie.
Zbyt idące w przyszłość.
Kiedyś nierealne.
Pełna siły i optymizmu by je spełnić.
Bo kiedy w głęboko kochamy i głęboko w coś wierzymy czujemy się silniejsi od całego swiata.
THE
END
[zawieszony]