Pytanie za niezwykle cenną nagrodę kim jest ten pan na fotce ??
Zachęcam bo warto
No cóż kolejny wspaniały dzień a z nim nowe perspektywy (aż idzie się pochlastać)
Proszę was abyście w końcu zaczęli się przerzucać na to pb a stare zostawili w ......
a że widzę że znowu jakaś chandra łapie coś na pocieszenie.
czy pamiętacie :
Historia o nim i o niej, o dwóch ciałach które nigdy się nie złączyły. On ją kocha ona o tym nie wie. Miłość tajemna i zakazana dla niego.
Zaczęło się to w mieście, małym jak świerszcz cichym jak ćma.
Jego imię nie jest ważne natomiast ważne jest to, że życie go nie rozpieszczało. Jego
matką była rasowa dziwka. Ojciec z powyższego powodu nie znany. Jako dziecko bawił się dmuchanymi lalkami i kajdankami a pierwszy raz przeżył z wibratorem. Dwa razy nie zdał do szóstej klasy a kolejne zdawał tylko dzięki temu że dawał nauczycielką dupy (według wskazań matki). Mimo wielkiego powodzenia u nauczycieli i nauczycielek nigdy nie zaznał szczęścia w miłości co go dobijało. Jedyną radość odnajdywał w waleniu kapucyna co z czasem też mu przestało dawać satysfakcje. Po ukończeniu szkoły okazało się że jest zbyt głupi aby iść na jakiekolwiek studia. Jednak wizja że miał by skończyć jak jego matka pchnęła go do wojska. Ukończył je z wyróżnieniem (???)
Po tych trzech miesiącach chciał odwiedzić matkę. Gdy miał wejść do burdelu dowiedział się od jakiejś (KOBIETY) że jego mama została zabita wibratorem przez niezadowolonego klienta. To przytoczyło łzy, został sam nie wiedząc co zrobić z sobą. Pewnego dnia powiedział sobie dosyć tej bezkarności, chciał zostać policjantem ale z jego masą mięśniową mógł zostać tylko ochroniarzem w super markecie. Cały czas marzył jednak o jednym żeby w końcu ktoś na niego zwrócił uwagę. Mimo wielu prób nie udawało mu się nikogo poderwać (poza drugim ochroniarzem). Na znak swej męki miłosnej postanowił sobie przebić ucho i wbić kolczyk i zdjąć go dopiero wtedy gdy będzie szczęśliwy.
Jako ochroniarz miał szereg odpowiedzialnych obowiązków, wykładanie towarów na półkach, wynoszenie śmieci, segregowanie poczty i masę innych trudnych zajęć. W wolnych chwilach zapominał o swoim zawodzie i okradał monopolowy ( głównie z prezerwatyw). Z powodu niskiej pensji musiał mieszkać na zapleczu sklepu, był w tym drobny mankament bo była to jednocześnie toaleta dla personelu. I tak mu słodko życie Idze niestety ciągle w bidzie. Niestety mijały lata a on nie miał własnego dobytku ani miłości. Ale czasami i jego życie miało miłe strony był zawsze pierwszy na wyprzedaży i … chmmm był zawsze pierwszy na wyprzedaży (… i wiele podobnych. Po 4 latach postanowiono dać mu szanse na spożywczym ale zrezygnowano z tego bo klijęci znajdywali dziwny płyn w arbuzach, dyniach a banany i marchewki dziwnie pachniały. Więc wrócił do poprzednich nie dużo mniej odpowiedzialnych czynności. Z każdym dniem czuł się coraz bardziej samotny (i nie wyżyty). Jednak nastał nowy dzień jego pokuj śmierdział mniej niż zwykle. Wiedział że coś się dziś wydarzy i nie będzie to kolejny kopniak w dupę od jakiegoś smarkacza. …
Był już późny wieczór godzina zamknięcia supermarketu. Miał już zamykać drzwi jednak coś go powstrzymywało. Przechodził koło kasy aż ujrzał ją dziewczynę ze swych snów jej uroda promieniała w całym sklepie nie zaważył nawet kiedy spuścił się w spodnie. To nie było ważne. Jednak gdy zaczęła się zbliżać wraz z towarzyszącą osobą spuścił się raz drugi wnet otrząsnął się i rzucił się w kierunku kasy aby jego piękność nie zauważyła plamy na jego spodniach. Stanął za kasjerką zasłaniając zgrabnie blade sama ekspedjęnka nie była tym faktem zadowolona. Uniósł dłonie do nieba a raczej do sufitu sklepu który był wypełniony plakatami pornograficznymi (domyślcie się dla czego) i wymówił te słowa
-Mamo gdziekolwiek jesteś spraw aby ta kobieta poszła do tej kasy.
W myślach usłyszał jej głos mówiący jakby z opóźnieniem
-CH . … . . U ..J … c i .. .. … W dupę.
Nic się nie zmieniła tylko seks jej na myśli.
Jednak wysłuchała jego prośby powolnym krokiem podchodziła do kasy.
Myślał tylko aby dotknąć jej jedwabistych policzków, zasmakować tych malinowych ust, skosztować chodź części jej ciała, odsłonić te piękne eech zaraz pornos się tu zrobi przejdźmy dalej. Zaczęła wykładać alkohole na taśmę jednak nie obdarzyła go nawet spojrzeniem. Chciał usłyszeć jej głos i spojrzeć jej prosto w oczy więc powiedział cicho
-Dowodzik
-Co spytała kasjerka.
-Dowodzik jest. Powiedział śmielej.
I tu nagle spojrzała na niego, był zachwycony no i spuścił się po raz trzeci przystawił przyrodzenie do głowy sprzedawczyni tak że jej został ślad. Ale to nie było koniec niespodzianek ponieważ usłyszał jej głos.
-Tak jest, pokazać ?
On przestraszony i zafascynowany oraz speszony mocno ledwo co wykrztusił z siebie
-Nie nie trzeba.
Widział jak powoli chowa zakupy upajał się tym widokiem jednak już po chwili udawała się w kierunku drzwi wyjściowych. On pocichł powiedział.
wulgarne ale