zdjęcia robione o 4 rano, w nienajlepszym stanie nie są takie złe, jak mogłoby się wydawać ;p
Hi life zaliczony, bardzo pozytywna impreza, fajni ludzie, a przede wszystkim dj, który robił z muzyką takie rzeczy, że można było się rozpłynąć ;) dzisiaj jeszcze Remiza i koniec błogości, kolejny ciężki tydzień przed nami...