I co mam teraz zrobić? Jak zyć? Przecież moja przyszłość miała być NASZĄ przyszłością... "Na zawsze razem". Pamiętasz jeszcze? Pamiętasz nasze plany, nasze marzenia? I gdzie jest to wszystko? Tak łatwo przekreslić wszystko w jednej chwili? Może dla Ciebie to nigdy nic nie znaczyło, ale dla mnie to było i nadal jest najważniejsze. Pozostało mi żyć wspomnieniami...
Jeden gest zmienił wszystko... Ta chwila przopmniała za czym teskniłam do tej pory, o czym marzyłam wieczorami i czego brakowało w moim życiu. Tak, to wszystko wróciło i zabolało dwa razy mocniej. I chociaż miałam ochotę się poddać i zrobić to o czym marzyłam od tak dawna, to wiedziałam, że nie mogę, że muszę udawać tę silną dziewczynę, którą nigdy nie będę.