Jaki perfekcyjny *o*
Dalsza część użalania się nad sobą c:
Jutro oczywiście na wokal nie ide, bo skrzecze jak papuga. Dziś się dowiedziałem, że będę grał 2 role w jednym musicalu, cudnie -.-
Wiecej szans by to spieprzyć...
Czy tylko ja mam takie cholerne wachania nastroju? Za dnia wszystko fajnie, da się przeżyć, a wieczorem, w nocy mam ochote wskoczyć z suszarką do wanny pełnej wody, nałykać sę tabletek lub chociażby odważyć się głębiej zanużyć żyletke...
Czy tylko ja jestem taki psychichiczny/pojebany?
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24