Moja przeboska mrochhhna choinka tylko czubeczka z odwróconym pentagramem brakuje xD Jak ja kocham te komercyjne święta fałszywej uprzejmości i przyjaźni :D Wszyscy udajemy chociaż ten jeden dzień w roku że jesteśmy szczęśliwi, uczynni, pobożni, że kochamy rodzinę, rodzina nas a wszystko jest takie różowe i wesołe aż się rzygać chce :)) No ale jestem teraz w swoim żywiole bo jutro przecież za przyzwoleniem Pana będę grzeszyła jak w żaden inny dzień w roku aby uczcić 2010 rocznice "narodzin Bożego Syna a naszego zbawiciela" więc wesołego udawania i najebania się w sylwestra bo tylko chyba o to chodzi :) :*
Użytkownik cirillafiona
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.