Kolorowe BAŃKI , czarna kawa.
...a był i czarny chleb.
Eska Rock chyba ma zamiar totalnie ujesiennić mój nastrój...
Nadzieja-Ira, The hoobastank -the reason, a teraz...Ozzy no i 'dreamer'...
'I'm just a dreammer , who dreams of better day...'
Bez gg, z wyboru, nawet nie zdawałam sobie sprawy ile cennego czasu przelatuje mi przez palce.
Czasami mnie kusi, kusi by wejść, zobaczyć jaki MA opis, jakież to naiwne... ale znając mnie, nie skończyłoby się na tym, skończyłoby się czekaniem, na bliżej nieokreślone coś, znak, który dzięki moim umiejętnościom nadinterpretacji byłby kolejnym kasztanem w moim listopadowym koszyku goryczy.
Tkwię w jakiejś chorej formie. No cóż zostałam delikatnie mówiąc 'upuiona' i zielono mi.
Zdaje mi sie albo podjęłam jakieś działanie, wzięłam się i chwyciłam, nie wiem czy w garść czy tylko w 3 palce, ale zaczęłam poważnie myśleć o maturze i o tym, że jeżeli dalej będzie tak jak jest to najprawdopodobniej jej nie zdam. Uściślając: kontakt z panem-supermanem ograniczyłam, ale...(cholerne wątpliwości...), z jednej strony mam wyrzuty sumienia, a z drugiej...czy nie działam dobrze?
SIEDZE W KSIĄŻKACH.
przeraża mnie to że nie widzę końca!
Kawa+Woda+Zielona herb...
Trzymajcie się ciepło i oby ta przygnębiająca jesień obdarzyła was niejednokrotnie przyjemnymi wieczorami, kiedy to w ręce trzymać będziecie kubek gorącego grzańca, a świadomość tego że ktoś wyjątkowy jest przy was sprawiła, że nie straszna wam będzie zimowa(życiowa) zawierucha.