zdjęć czerwcowo-imprezowy. nie wiem dlaczego, ale wybitnie mi się podoba. + kochany Tomasz w tle.
samopoczucie fizycznie wybitnie chujowe, wahające się od bólu głowy i zatok, do bólu brzucha i chęci wyrzygania wszystkich wnętrzności. psychicznie dużo, duuużo lepiej; widzę, że jest jeszcze ktoś, kto nie ma w dupie tego, że `umieram` i stara się podtrzymać na duchu w każdej sprawie. i każe wierzyć, że będzie dobrze. staram się jak mogę.
wszystko już idzie pełną parą niestety, ale ale, Behemoth za 10 dni, a Acid Drinkers za dni 36. <333
swoją drogą, moje trashmetalowe Słoneczko [Titus] bardzo podobało mi się u Kubunia we wtorek. gdyby orgazm mógł mieć ludzką postać, wyglądałby dokładnie tak, jak on.
Acid Drinkers - Joker.mp3