dzieci jeszcze śpią , a mama buszuje ! odprężam się przy gorącej czekoladzie ( oddałabym wszystko , wszystko , wszystko za porządną , prawdziwą czarną kawę ! ) . czeka mnie dzisiaj okropnie zabiegany dzień i modlę się , żeby moja anemia nie pokrzyżowała mi planów , a w każdym razie żeby nie zrobiła tego zbyt szybko . jedziemy z fasolinką na kontrolę , zobaczymy jak przybiera i czy żółtaczka faktycznie zaczyna odpuszczać , czy po prostu my zdążyliśmy się już przyzwyczaić do pomarańczowego odcienia jej cudownych policzków. a później zaczynamy bieganinę , oby tylko mój tata nie zawalił, no proszę ! / kocham moje księżniczki do granic możliwości . nie , bardziej . /
trzeba coś stracić , żeby docenić . żeby odzyskać , trzeba się zmienić . no , chyba , że będzie za późno .
Inni zdjęcia: ;) patrusia1991gdChruszczyki purpleblaack:* patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaWieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24