tak poszłam z lewkiem spać :) / wypijam hektolitry gorącej czekolady , zjadłam już chyba z 10 kg arbuza , maleństwo śpi , a ja leniuchuję . wieczorem dostałam straszne migreny , połowa ciała mi zdrętwiała , poinstruowałam kubę , co zrobić ze mną w czasie udaru :d . nie spałam całą noc , głowa nadal mi pęka , umieeeeeeram ! ale mamy dziś wizytę u lekarza , mam nadzieję , że nareszcie zobaczę moją fasolę w lepszej odsłonie niż kropeczki na monitorze usg . / tyle dzieje się w moim życiu , że z utęsknieniem czekam aż ktoś kopnie mnie w tyłek i podejmie za mnie wszystkie decyzje , których tak bardzo się boję . życie , dlaczego nie jesteś proste ?!