to będzie piękny ,ale i pracowity weekend . miałam iść do szkoły i na concert ethana i cathala - nie wyszło . słodyczkę znowu dopadła gorączka , wszyscy mamy naprawdę dość tych zębów ! posprzątam szafę i wezmę się za naukę , do próbnej matury został tydzień , a ogrom praco domowych przysłania wszelkie perspektywy na dalsze zakuwanie , ale kto miałby dać radę jak nie ja ? :) / gabrysia zadziwia mnie swoimi umiejętnościami , skąd ona je bierze ? spaceruje już przy wszystkich meblach i coraz częściej balansuje bez trzymanki , pięknie robi ' tany-tany' podskakując na pupci i wymachując rączkami , kiedy coś jej się nie spodoba , siada na podłodze, spuszcza głowę i płacze podglądając ile uwagi udało jej się zdobyć , jej ulubioną zabawą jest przedrzeźnianie , ze mną krzyczy z tatą ' kaszle ' , strasznie pyskuje i mam wrażenie , że jeszcze troche a zacznie tupać nóżkami , mała złośnica ! to niesamowite , że jeszcze tak niedawno ciągałam za sobą brzuch wielkości kuli ziemskiej , a dziś moja dziewczynka sama próbuje posługiwać się łyżeczką . jest wspaniale . / + dziewczyny posyłała któraś z was dziecko do żłobka ? w przyszłym roku zacznę studia i przeraża mnie perspektywa oddania małej w obce ręce . pomocy !