się naśmiałam dzisiaj w szkole ! miś z samego rana wyjeżdża do pracy i wraca w sobotę - umrę . przyzwyczaiłam się już że czeka na mnie w domu z obiadkiem i wielkim uśmiechem ! <3 ( + zrobiliśmy wczoraj SAMI gołąbki i wyszły mniami ! ) a teraz przez 2 dni znowu wszystko będę musiała robić sama . życie no , życie . WODOBUZIAAAAAAAAAAAAAA ! mwhahahah . / gabrysia jest tak zdolna że nie mogę się jej nachwalić ! wyciąga rączki , kiedy ktoś chce ją wziąć na ręce , sama siedzi przez całą kąpiel i coraz ładniej wychodzi jej siadanie na podłodze , wstaje już na nóżki i bardzo stabilnie się na nich trzyma , kiedy dostanie w łapki telefon robi halo halo ( buziulką , ale to nie istotne :d ) zauważyła juz , że przedmioty mają różne kształty , że w niektórych grzechotkach są kuleczki do obracania , że można haczyć nóżką o fotel i że da się łapać za szczebelki w łóżeczku . kilka dni temu byliśmy na placu zabaw i mycha zakochała się w huśtawce , a w niedzielę jedziemy na pierwszy basen ! <3