jestem krucha . wtulona w twoje ramiona rozpadam się kawałek po kawałku . jaką miłością mnie kochasz ? jakich słów użyjesz,żeby opowiedzieć o tym co nas łączy ?czy uważasz,że jestem najpiękniejsza kiedy wieczorem z kubkiem malinowej herbaty zapominam o świecie pochłaniając kolejną książkę ? czy kiedy widzisz moje łzy boli cię to jeszcze bardziej niż mnie? jestem matką twojego dziecka, dałam ci coś , w co przelałeś całe zapasy miłości ukrywane gdzieś głęboko . co czujesz ? wdzięczność ? satysfakcję ? czy myślisz o mnie wieczorem ,kiedy zamykasz oczy ? widzisz wtedy moją twarz ? jesteś daleko , ale czy nawet wtedy jesteś przy mnie? tęsknisz za mną , kiedy nie widzimy się zaledwie kilka chwil ? ile mnie jest w tobie ? ile ciebie jest we mnie ? gdzie moje polne kwiaty , poranna kawa , gdzie uśmiech na dowidzenia , gdzie usta spragnione czułości , gdzie my ? chodź . bądź . zostań . czekam .