Z czystym sercem mogę przyznać, że czuję się dobrze, bardzo dobrze. Powiem, że nawet jestem szczęśliwa, gęba mi się cieszy. A to wszystko dzięki mojej motywacji, wiem, że dam radę. Wytrwam te 8 tygodni i będę dumna z siebie, z tego jak wyglądam ( w końcu). Z każdym dniem jestem bliżej swojego celu. I oby tak dalej, oby.
Chciałam się was zapytać dziewczyny, jak to jest z tym wyjściem z diety 1000 kcal. Nie chce mieć efektu jojo. Dzisiaj trochę o tym poczytałam i ponąć powinno zwiększać się spożycie kalorii, 100 kcal co tydzień. Czy to dobre?
Powodzenia Kochane ;*** jutro szkoła :( ehhh, nie chce się.
Bilans:
śniadanie: płatki z mlekiem
2 śniadanie: twaróg + jabłko
obiad: kajzerka z serem
podwieczorek: kawałek sernika
kolacja: 2 kromki z pieczenią
972 kcal/ 1000 kcal
1 2 3 4 5 6 7 1 2 3 4 5 6 7 1 2 3 4 5 6 7 1 2 3 4 5 6 7 1 2 3 4 5 6 7 1 2 3 4 5 6 7 1 2 3 4 5 6 7 1 2 3 4 5 6 7