Witajcie chudzinki po przerwie :*
właśnie zmagam się z chorobą..
3 dzień leżenia w łóżku wcale taki fajny nie jest.
mało jem, przyjmuję leki i tak dni mijają.
miałam od wczoraj wziąć się za siebie, bo już marzec
jednak jak zwykle choroba musiała mi pokrzyżować plany.
nie zamierzam się poddawać.
miałam do wymiany punkty Payback, więc na stronie Empiku wczoraj była promocja i proszę :)
dziennik fitness zamówiony, w poniedziałek odbiorę go ze sklepu i ...
ZROBIĘ WIELKI POWRÓT DO ĆWICZEŃ I ZDROWEGO TRYBU ŻYCIA :)
nawet nie wiecie jak bardzo mi tego brakuje..
studia bardzo zmieniły mnie z charakteru jak i z wyglądu, niestety..
czas wrócić do dawnego JA.
72 kg na wadze to koszmar.
jednak, nie ma co się załamywać, są plusy.
mianowicie - w ciągu miesiąca i tak już schudłam 2 kg ! ;)
to jest po prostu znak, że pora na ćwiczenia.
starałam się wyregulować posiłki, na ile mogłam na tyle wyregulowałam.
oczywiście teraz jak nic nie jem to jest źle.
jak tylko wstanę na nogi, będę musiała wszystko notować to i będę dobrze jadła.
w niedzielę zrobię pomiar ciała, dokładnie się zważę i wszystko tutaj zapiszę :)
to, że będę miała dziennik nie oznacza, że tutaj nie będę pisała co jem i ćwiczę.
wręcz przeciwnie, będę miała 2 razy więcej motywacji, bo przecież czytacie to !
też chciałabym bym taką waszą małą, 'wielką' motywacją w ćwiczeniach i chwilach zwątpienia ;)
piszcie co u was, teraz mam do końca tygodnia siedzenie w domu, więc chętnie poczytam,
poodpisuję na wiadomości i komentarze :)
liczę także na waszą motywację i dobre rady :)
trzymam kciuki za każdą/każdego z was !
do jutra Misie ;*