Sen był jakże piękny, idealna sytuacja, która mogłaby się wydarzyć w zapewne udaną przyszłą sobotę!...gdyby nie budzik. Zapomniałam wyłączyć tego małego skunksa poprzedniego dnia. Usłyszawszy dźwięk koła czasu o 3:30 o spaniu nie masz już zielonego pojęcia. Dlatego poranek, o ile tak można było nazwać czas, podczas którego usiłowałam z trudem ogarnąć mój wielki busz na głowie zapowiadał się wspaniale. Normalnie cudownie, pewne osoby, które często o tej godzinie spotykam na gg, z pewnością smacznie jeszcze spały dlatego postanowiłam się uczyć, tak, tak , dobrze czytacie. Wkurwienie dopadło mnie między 1 a 2 wf-em, gdy dowiedziałam się, że kartkówka z WOS-u jest odwołana, na którą jak przystało dobrej uczennicy, którą nie jestem uczyłam się. Wkurwienie spadło do poziomu 35 % gdy umierałam na jakże cudownym wf-ie biegając ósme kółko przez boisko.Miałam się rozpisać , ale widząc po mojej prawicy stos książek wołających"otwórz nas, osiągnij coś" oraz czując uciążliwy ból głowy towarzyszący mi od 6 godzin nie mam najmniejszej chęci klikać, opisywać, śmiać się. Mam tylko chęć wypicia Tymbarka o !
Nie przykrywajmy szarych realiów
dzielnicy różowym lukrem !
Wiedza o świecie jest najważniejszym warunkiem umożliwiającym funkcjonowanie w rzeczywistości społecznej. Gdy ktoś mało wie o świecie, nie rozumie, co się wokół niego dzieje. Ludzie nie posiadający elementarnej wiedzy o własnym środowisku nie mogą zostać jego aktywnymi uczestnikami. Nie potrafią zatem wpływać na środowisko, w jakim żyją. Brak wiedzy o świecie powoduje, że ludzie są biernymi członkami społeczeństwa.