bylo nam wesolo, tanczylismy w kolo, 

a nad nami wisiał refren ten.. 

ach droga wódko wódko wódeczko, tyś jest kochana z czerwoną karteczką,

my ciebie lubimy, tobą nie gardzimy jak cię kumpel stawia trzeba pić! :D 

łooooooo kurwa! :D  działo się ludzie :D no to po  koleji? w piątek przyjechał arek i rusek :D co to było to ja pierdolę :D tragedia po prostu :D rusek mi groził, hahaha :D a potem wyjebał głową w daszek od budki hahahahahahaha. :D dobra nie no stop, ten dzien wymazujemy z pamieci :D w sobote wpadł bartek i kot ;* to to też fajne było :D haha :D no normalnie maras jakiś :D nie dostawałam nózkami do ziemi :< ale kotem też! :D i się biliśmy, a potem się biliśmuy od tyłu, hahahahaha :D wieczorem przyjechali po mnie michał i damian :D wyszłam z nimi na fajkę i bro ;d w niedzielę wbiła sandi <3333333333 cały czas z tym czubem. :D :* łohohohoh ;3 poszłyśmy na lgote z pawłem i qsnarkiem :D też było ciekawie ;d potem przyjechał zapoła i pojechałam z nim po fajki :D mr ? xD <lol2> wróciliśmy, i przyjechał tam krzysiu michał szajba mancur i piliśmy :D jaja leciały że ja pierdole :D a potem rzygałam na przystanku -,- brawo dorcik! w poniedziałek wbił bartek i kamil :D olka ma nowego kolegę! haha :D pojechaliśmy z barkiem na budzyn pogadac, iii fajnie było :D ojojojoj ;3 wieczorem znów sandii<3 krzysiu michał i reszta :D a dzisiaj poszłam do kosciola z alex <3 michałem ;d i marcinem :D hahahaha. przyszzli po mnie jak w piżamie jeszcze bylam :D masakra :D a potem w kosciele sie cały czas zaczepiałam i szczypałam z marcinem :D haha :D śmiesznie było ej. a ten weekend zaliczam nawet do udanych , dziękuję . <3333333333333333333333 a teraz niech ktoś mi powie jak sie minuty na ere sciąga -,- . 

+ moja mądra rozmowa z dzikim : 

ja : dzień dobry, kupi pan królika? 

on: dzień dobry, kto mówi? 

ja : no nie ważne, ale kupi pan królika?

*koniec* 

-5 min późneij- 

on: dzień dobry, to po ile ma pani te króliki? 

ja: sandra po ile mamy króliki? 

sandra: no nie wiem! 

*koniec* 

hahahahahahahahha :D a teraz lece sie umyc :D i pouczyć :D potem może porozmawiam z bartkiem :D a resztę mam w duuuuuuupie :D no. to do widzenia. *macha*