Bycie zdesperowanym nie prowadzi do niczego dobrego. Powoli z tego wyrastam.
Przyjaciele, kisiel, herbata.
Próbuję wszystko ułożyć w logiczną całość i w każdej rzeczy znaleźć jakąś, choćby najdrobniejszą pozytywną stronę.
Usiłuję coś jeszcze z siebie wydusić, ale ciężko mi to wychodzi.
Ludzie zmienni są jak chorągiewki.
http://www.youtube.com/watch?v=jkMGf2_NKvs&feature=related