Wspominałam już, że nie cierpię marca? Pogoda nie potrafi się określic czy ma byc ciepło, czy też spadnie śnieg. Szkoła zawsze naładowana nauką. Jestem wiecznie niewyspana, zirytowana i znudzona otaczającym mnie światem. Nie mam zamiaru byc dla nikogo miła.
Tak bardzo nie znoszę swojego łóżka, bo śnie w nim dziwne i niedokończone sny.
Idę. Zjem sobie torta, popiję cytrynową herbatą.
Życzcie mi duuużo szczęścia w następnym tygodniu.
Musi byc dobrze.
prawie już o Tobie nie myślę.