Waaaakacje ;D

Sieeemaa ;p

UWAGA!!

to książka a nie opis nie lubisz czytać to i tak czytaj ;D

U mnie przez całe wakacje duuuużo się dzieje, tylko przez trzy dni byłam sama w domu.. sami rozumiecie - gorączka -,- , ale i tak szybko mi to minęło ;D a więc od początku..... a zresztą nie ważne xd za długo by to było, bo i tak to chyba będzie książka a nie wpis na fbl ;) a więc Komorów xdd byłam tam z Kowalską, zjadłyśmy tam niezapomniany obiad na zawiązanym hamaku i to w glanach <3 ... nie uszło nam to na czysto ... ;) ale to nie koniec przygód w tamtym rejonie ;p wracając zachaczyłyśmy o mały staw, przy którym karmiłyśmy kaczki makaronem ;) ale to nam też nie uszło, tyle, że na sucho... no na czysto też nie xd tyle na temat komorowa ;D ale nasze przygody dopiero się zaczynały ;D pojechałyśmy z moją mamą do wawy do "naszych" sklepów (moich i Małgosi) było super ;) po tym wyjeździe ta co się wprosiła na zdj (Kowalska) zachorowała na chorobę  którą mogą mieć dzieci do 5 lat ;) stwierdziłam, że to nic dziwnego, bo intelektualnie nie ma 3 lat ;D jak już wiedziałyśmy gdzie są te sklepy same do nich pojechałyśmy i lekko zadarłyśmy z ochroniarzem sklepu ;D hahaha takiego sztywniaka nie widzieliście mówię wam xdd wróciliśmy z moimi rodzicami...... a właśnie a propo mojej mamy xd chowam w kuchni naczynia do zmywarki a ta do mnie "Narvana" ja się odwracam a ona że do mnie mówi (miałam bluzke ze zdj) tak zostało... jestem Narvana miło was poznać xdd............. Teraz zamiana ról, ja przyszłam do niej ;) zapowiada się kolejny zwariowany tydzień xdd