Ta, oto ja w trzech kolorach. Przepraszam jezeli ktos nie wytrzyma z mojej brzydoty, ale dawno mojego zdjecia tu nie bylo, a to nie jest takie zle bo to w koncu pseudo dziobek xD. Kiedys mi sie nudzilo i je sobie zrobilam . Poniekad wstawilam to zdjecie bo za tydzien juz moje urodziny. Skoncze slodkie 16 lat. Urodziny powinny byc wesolym dniem, a mi narazie nie jest do smiechu, choc staram sie nie myslec bo nie wiem co mam zrobic, a moja bezsilosnc i zalosnosc mnie jeszcze bardziej przygniatają. Zastanawialam sie kiedys, czy to nie jest jakis znakc, cos wyjatkowego urodzic sie 25 grudnia, teraz wiem ze to chyba data wydania na swiat pirwszej rzeczy ktora nie wyszla temu na gorze. Chyba tak.
Jade teraz na spozywcze zakupy do Cerfa.
Sniegu prosze Cie nie zawiedz mnie i spadnij, bo nie chce kolejnego rozczarowania.
Nie mam ochoty sie odzywac, jesc, myslec, istniec...
Juz mam dosyc tego...
"Wiesz jakie to chujowe uczucie, gdy czujesz ze to juz nie to samo?"