shiree Jaka świnia :D ...dobra. wiem, że to królik...
Ale zajebisty ten świnior. ;D
Niedługo wracam. Ale proszę, nie rób konduktu powitalnego na lotnisku. Znudził mi się śpiewający Yesung. -.- i takie tam.
Aa i mam nadzieję, że moja willa jest wysprzątana. Jak nie to Sebuś nigdy więcej nie powie 'Yes, My Lady' i zamieszka z Grellem a nie z Grzelem.