Z ostatnich przemyslen... prowadzenie pb jest w 90% bez sensu... ;-p
I tak nie dziele sie ze wszystkimi ludzmi moimi myslami(bo po co) i tym,co dzieje sie u mnie...wiec funkcja pb jako pamietnika odpada... a taką miał chyba pełnić w zamysłach twórców...a może sie mylę...
po co mam pb???
traktuje go chyba jak album ze zdjeciami...milo jest wrocic czasem do starych zdjec,wspomnien...zebranych w jednym miejscu...
A wy?jaki jest wasz cel prowadzenia pb?:-p moze dostrzegacie w tym jakis glebszy sens???
:):):):):)
***TANCZ,jakby nikt nie patrzyl ,KOCHAJ,jakby Cie nikt nigdy nie zranił,
ŚPIEWAJ,jakby nikt nie słuchał, ŻYJ,jakby niebo było na ziemi***
>>> Imienne pozdrowienia dla Piotrka ;-p troche długo to trwało..ale lepiej pozno niz wcale,prawda? zadowolony?? ;-)pozdrawiam