Tak dużo chciałabym Wam poopowiadać, lecz nie ma kiedy. Czas biegnie tak nieubłagalnie. Szkoda, wielka szkoda. Wszyscy mamy swoje sprawy, które są PONAD WSZYSTKO. Wszystko się zmienia. Stan konta, lodówki... człowieka.
O sobie: Szła przez miasto powtarzając sobie "nie martw się, będzie dobrze, dasz radę". Weszła do domu, popatrzyła w lustro i się rozbeczała jak dziecko. Tak strasznie żal jej było tej dziewczyny, którą zobaczyła, a zarazem tak jej nienawidziła za jej bezsilność.