photoblog.pl
Załóż konto

Uncle Bob from Gran Canaria.

To "maleństwo" mieszkało przy naszym apartamencie. 

Za pierwszym razem szybko uciekł, ale za drugim razem po prostu się z nami opalał.

To taki kanaryjski "szczur" i Jeremy dokarmiał go kwiatkami.

Nazwaliśmy go wujkiem Bobem.

Jery chciał go zabrać do domu, ale wątpię, że straż graniczna by mu na to pozwoliła.

 

A dzisiaj jest wtorek i ja totalnie nie wiem co mam ze sobą zrobić. To jest taki dzień "bleh", gdzie

wszystko jest po prostu bleh i nudne i będę marudzić, że nie chce mi się nic.

Raz w miesiącu mnie coś takiego dopada.

 

Dostaliśmy śliczną kartkę od dziadków Jera z gratulacjami,

i zrobiło mi się tak miło, bo kartki to taka fajna pamiątka.

 

Za tydzień robię wszystkim niespodziankę, bo lecę do Polski na dwa tygodnie i

tak naprawdę tylko J. o tym wie. A mam tego farta, że

nikt ze znajomych ani rodziny nie ma i nie zagląda na photobloga.

To jest dopiero mega plus.

Trzeba było to zakreślić tak trochę incognito.

 

I w ogóle po przylocie z Hiszpanii myśleliśmy, że będzie tutaj nieco chłodniej, a czekały nas

większe upały przez 2 tygodnie i kolejne się zapowiadają.

A w Polsce na minusie w nocy, muszę spakować sweter.

 

 

126,5

110

Dodane 6 MAJA 2025
485

Informacje o cherrykinn


Inni zdjęcia: O.S.T.R. mr0w4:) milionvoicesinmysoulTkm najprawdopodobniejniePierwszy wpis z tytułem elbeeSynuś nacka89cwaZ drogi elmar;) virgo123Na skale aceg1508 akcentovaDroga w lesie patkigd